Idę sobie zamaszyście... a tu trójką (mama, tata i córeczka) układają serduszko z podgrzewaczy na parkowej alejce.
-- Już chyba idą! -- mówi córka.
Fotografuję i idę dalej. Gdy trochę odszedłem wystrzeliły sztuczne ognie. Romantycznie komuś było...
piątek, 21 września 2012
sobota, 26 maja 2012
Myśl na weekend
Spoczywanie jest pierwszym obowiązkiem obywatela, a niecierpliwość przynosi jedynie szkodę.
Tomasz Mann Czarodziejska góra, tłum. Józef Kramsztyk, WDW 1992
Subskrybuj:
Posty (Atom)