czwartek, 8 października 2009

Jak się podlizać królowi, albo premierowi w czas afery...

Nadto, królu, i to weź sobie do serca, że dobrzy ludzie zazwyczaj mają złe sługi, a źli dobre. Ty zaś, który jesteś najlepszym ze wszystkich mężów, masz złe sługi, choć podobno należą do liczby twoich sprzymierzeńców -- to jest Egipcjan, Cypryjczyków, Cylicyjczyków i Pamfylów, ludzi zupełnie bezużytecznych.
Tak, wedle Herodota (Dzieje, tłum. Seweryn Hammer) przemawiała Artemisja do Mardoniosa.

Brak komentarzy: