sobota, 13 lutego 2010

Hasanko miła, przybądź i daj nam piękny czas

Słów obcych, gdy można je zastąpić polskimi, należy oczywiście unikać. Ale tworzenie nowych nie zawsze daje dobre wyniki. Nie podoba nam się wprawdzie angielski „week-end” („łykend”, jak mówią pijacy) i radzi byśmy zastąpili go jakimś polskim odpowiednikiem ale…
Oto plon przedwojennego konkursu na spolszczenie „week-endu”:

Sobótka, wyraj, sobotnica, świątki, posobocie, świętówka, końcówka, potygodnie, wagary, dwudzionek, przedświątek, wypad, blak (?), przedświęcie, tygodniak, dwudniówka, słońcówka, marzenko, radośnik, kojnik, pozdrówko, słońcorad, przedświętówka, błogodzień, świętowczas, przedświętówka, błogodzień, świętowczas, potrudzie, wyjaźdżka, kwiatkówka, świątecznik, wylotka, sobotowywczas, sobotniówka, wykapka, kresówka, trudokres, zamiastówka, półtoradniówka, czasopęd, miłoczas, sobniedziela, wydech, potygodniówka, hasanka, turniedziela, turświęto, soboniówka, niedzielanka, swobódka, kontyg (?), wywczaśnik, wytchniówka, niedziałek, sobotnia, wypoczka, odzipka, odnowa, półtorak, uzdrowystyk, krestyg, dobówka, popracówka, wagarówka, preczwilej, wigiliada, dobromarsz, przewietrze, wyrólaba, zefirówka, pokrzepka, odświeżka, półświątki, dowsiciąg, wczasik, saturniak, naturzanka, letkulig, anglosobótka, gajówka, siedmiodniówka, pokrzepiówka, wyskok, przyrodowypoczynek, radojzda, wyjrzywako, dobo świątek, krajówka, świętoczynek, dnioraj, sobotnik, niedzielnik, Świątnik, świątecznik, oponiak, ozonówka, przyśnięcie, przyświątka.

W słowotwórstwie, jak w każdej twórczości, potrzebny jest talent, a czasem i natchnienie. Puszki twierdził, że natchnienie potrzebne jest nawet w geometrii. Ale, jak widać, ten stan błogosławiony nie towarzyszy autorom powyższych projektów. Strzeżmy się nowopotworów!

Julian Tuwim Cicer cum caule, czyli groch z kapustą, ISKRY 2006

----
Primo, nie zgadzam się z Puszkinem. Nie nawet geometria, a zwłaszcza.
Secundo, owszem, wiele tu słów, które rażą (nie tylko chodzi o Worda, który wciąż mi poprawiał sobotniówkę na Sobolówkę, czy rozdzielał świętoczas) schematyzmem (i w budowie i w treści – choćby ten dobromarsz…), zgrzytają w uszach i na języku. Ale parę rzeczy mi się nawet, nawet podoba, może nie jako słowo powszechnie używane, ale wzbogacenie słownika. Życzę więc Wszystkim miłego wyraju, potygodnia, radośnika, kojnika, pozdrówka, błogodnia, potrudzia, miłoczasu, wydechu, hasanki, niedzielanki, wypoczki, niedziałka, przewietrza, dnioraja, pokrzepki!

Brak komentarzy: