niedziela, 16 sierpnia 2009

Peruka

Co się tyczy peruk kompozytorów, to Handel nie nosił 'bagwig', która została tak nazwana z powodu niewielkiego wypchanego woreczka z czarnego jedwabiu, który zwisał na plecach noszącego. Takie nosili Haydn i Mozart -- miały one o wiele mniejszy wpływ na charakter: były same w sobie o wiele mniej ostentacyjne, nie tak strzeliście wysokie, nie spadające w dół w kolejnych lokach tak nisko, że przykrywały naturę znajdującego się wewnątrz umysłu. Handel zaś nosił perukę Sir Godfreya Knellera, największą z peruk: taką, którą pewien ówczesny wielki Generał miał zwyczaj zdejmować z głowy po trudach bitwa i dawać swemu służącemu, by wyczesał z niej kule. Taka peruka sama w sobie była fugą.
Edward Fitzgerald (1845, notuję za Christopherem Hogwoodem Handel, tłum. Barbara Świderska, Astraia 2009; do czego może warto dodać przypis tłumaczki: Fugue (ang) -- fuga, amnezja.)

Brak komentarzy: