wtorek, 12 maja 2009

Ponad sprawiedliwością

1-44
Nienawidzić niesprawiedliwości i głosić sprawiedliwość – to trudne zadanie. Jednak jeśli uznamy głoszenie sprawiedliwości za najwyższą wartość i tylko do niej będziemy dążyć, to popełnimy wiele błędów. Droga jest czymś wyższym niż sprawiedliwość. Dostrzeżenie tej prawdy nie przychodzi nam łatwo. To najwyższa mądrość. Z tej wyżyny oglądana sprawiedliwość i podobne jej rzeczy to drobiazgi. Jeśli ktoś sam do tego nie doszedł, nie może wiedzieć. Jednak, choćbyśmy nawet sami nie odkryli tej prawdy, jest sposób, aby wejść na właściwą drogę. Można się poradzić innych. Nawet jeśli nie dotarło się samemu do Drogi, można z boku śledzić postępowanie innych ludzi. W grze go mówi się, że spojrzenie z boku to spojrzenie ośmiorga oczu. Również jeśli chodzi o nieustanne sprawdzanie właściwej wiedzy, to najlepsze są narady z innymi. Wysłuchiwanie i zapamiętywanie czyichś słów, czytanie i przyswajanie sobie ksiąg – to wszystko jest po to, żeby odrzucić własne osądy i dotrzeć do mądrości ludzi z dawnych epok.

Yamamoto Jōchō Hagakure (Ukryte wśród liści) tłum. Krystyna Okazaki, (w Estetyka japońska, t. 3, pod red. Krystyny Wilkoszewskiej, Universitas, Kraków 2005)

Brak komentarzy: