Kiedyś Rikyū urządził przyjęcie, na które zaprosił pewnego kupca. W czasie trwania Herbaty, mistrza odwiedził wpływowy lord, który chciał rozmawiać z Rikyū w sprawach zawodowych. Dowiedziawszy się o przyjęciu, poprosił o zaproszenie go na herbatę. Rikyū wyjaśnił mu, że głównym gościem przyjęcia będzie kupiec, ale zaprosił lorda na herbatę pod warunkiem, że ten zgodzi się zająć niższą pozycję na przyjęciu. Lord nie miał nic przeciwko takiej organizacji i nie przerywając trwającego przyjęcia bez najmniejszego uczucia obrazy zajął ostatnie miejsce w pokoju.
Shoshitsu Sen XV Sztuka Herbaty (tłum. z angielskiego Monika Kusiak) w Estetyka japońska (antologia), t. I, Universitas 2008
1. Jaki kaprys tłumaczy sprowadził do szesnastowiecznej Japonii lordów? (No dobrze, znam takich, co używają i słowa 'lord' i 'baron' na określenie japońskich tytułów.)
2. Wszystkie tego typu opowieści każą zapytać o różnice między ideałem, a rzeczywistością. Co nie znaczy, że nie należy ideału pielęgnować i zachwalać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz