czwartek, 6 listopada 2008

Miara intensywności wiary

Być może najbardziej uderzająca z dzisiejszego punktu widzenia jest intensywność, z jaką owi starożytni ludzie wierzyli w bogów. Nie było innych koncepcji, czy alternatywnych wizji, któe mogły wyjaśnić zdarzenia naturalne, czy nawet liczne wydarzenia z ludzkiego życia. Czy było to nieszczęście, czy wprost przeciwnie, wydarzenie wielkie, czy małe, bogowie byli w nie zaangażowani. Byli oni wszędzie. Modlitwy i ofiary były nieustanną koniecznością, którą składali bogom [wszyscy], od królów, po zwykłych ludzi. Nawet imiona ludzi odzwierciedlały głęboką wiarę. Tak też, egipskie imię Ramesses [Ramzes] znaczy "Ra [bóg słońca] stworzył go".
Manuel Robbins Collapse of the Bronze Age, Authors Choice Press, 2001

Przy lekturze ten akapit wydawał mi się dziwny, świadczący bardziej o pojmowaniu współczesności niż przeszłości. (Ale tu widziałem bardziej uderzające przykłady -- autor komentarza do nagrania Missa Salisburgiensis Bibera, twierdził, że dziś już takiej religijności nie ma, że aby zobaczyć procesję religijną na ulicy Europejczyk musi się wybrać na... Bali.) Przy wpisywaniu i tłumaczeniu przestawał mnie tak bardzo dziwić -- zdziwienie przenosiło się na sam fakt próby oceny stanu ducha na podstawie inskrypcji w kamieniu, oraz etymologii imion. W końcu i z nas mało kto ma imię 'niereligijne' (zwłaszcza, gdy zaliczać do religijnych zarówno te z treści, jak i do drogi, którą dotarło do naszej kultury). I w końcu dba się o zapis spraw 'ważnych', a religia wciąż tak jest postrzegana, nawet w mocno zeświecczonych czasach. Ale, cóż... to może i tak lepsze od wielu innych metod rekonstrukcji tak odległej przeszłości....

Oryginał:
Perhaps most surprising from the viewpoint of today is the intensity with which these ancient peoples belived in the gods. There was no other concept, no alternative view, by which one could account for the occurrences of nature and even many human events. Whether it was disaster or favor, large event or small, the gods were involved. They were everywhere. Prayers and offerings were a constant necessity, offered to the gods from the king or the most humble person. Even personal names reflected deep belief. Many personal names of the Bronze Age were theophoric, meaning that they bore the name of a god or they referred to a god. Thus, the Egyptian king-name Ramesses means "Ra [the sun god] has made him".

Brak komentarzy: